Sprostowanie, nie umarłam.

Ludzie, mam (chyba) dobrą wiadomość.. Nie umarłam! 
Po prostu mój komputer mnie kocha. :'D

W dzień w który wstawiłam poprzedni post padł i się nie włączył. Poleciał do naprawy, wraca w przyszłym tygodniu więc, wracam na yt i bloga. :) Póki co staram się jakoś żyć na starym PC który też powoli umiera. 
A z nowości w mojej grze: 
-SGC się rozpadło.
-Założyłam własny klub, Omega Ghosts.
-Kupiłam w hooy nowych koni i nie wiem jak ja się wyrobie z foceniem ich. :'D

Łapcie link do insta, niedawno założyłam:  https://instagram.com/veralongbell/

Więcej powiem wam w LP który nagram zaraz jak odzyskam laptopa! 

Łapcie tutaj zdjęcie Lithei, mojej morganki :D


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Plakietki :)

Flameflash

Challenge: Trudne początki.